Gdyby tylko było mnie stać...
Każdy z nas ma swoje priorytety i nie zawsze to, czego chcemy, równa się temu, co możemy 😉 Lub po prostu dochodzimy do wniosku, że potrzebujemy czegoś innego, fajniejszego, bardziej pożytecznego. Znacie to, prawda? "A, kupiłabym sobie nową torebkę, ale mam już pięć innych". Albo: "O, ten jeden cień jest super, ale cała paletka kosztuje stówkę, a przecież innych odcieni nie użyję". Lub "Ojej, jaka ekstra bluzka za 30 PLN. Eee, ale nie dam kolejnych 200 za przesyłkę".
Zdarza się też, że daną kwotę wolimy przeznaczyć na coś zupełnie innego. Przykładów mogłabym podać mnóstwo.
A teraz wyobraźmy sobie, że wchodzimy na AliExpress i możemy wybrać sobie, dajmy na to... pięć rzeczy, nie zwracając uwagi kompletnie na nic. Zastanawialiście się kiedyś, co w takiej sytuacji byście wybrali? A co wybrałabym ja? Poniżej znajdziecie odpowiedź na to pytanie.
Żeby było ciekawie zaczniemy od razu z grubej rury, czyli od piętrowego łóżka. Niby nic, ale cena zwala z nóg. I o ile koszt samego łóżka, chociaż poza moim zasięgiem, byłby jeszcze jako tako do przełknięcia, tak cena dostawy (ponad 115 tysięcy złotych) to już jakiś absolutny kosmos! Nic dziwnego, że aktualnie liczba zamówień wynosi piękne, okrągłe 0.
OK, pora zejść już na ziemię 😉 I porozmawiać o czymś, do czego mam słabość. A mianowicie, o... breloczkach 🙊🙊🙊 Tak, tak, ten gadżet skradł moje serce. Mam już ich kilka w domu, dwa kolejne do mnie idą, a ja ciągle, i ciągle odkrywam nowe, i z miejsca się w nich zakochuję. I chociaż ich cena nie jest jakoś strasznie wysoka, to jednak wypadałoby troszkę przystopować, bo jednak co za dużo, to nie zdrowo. Poniżej pokaże Wam kilka breloków, które w ostatnim czasie szczególnie mi się spodobały (jeden z nich pewnie w przyszłym miesiącu sobie zamówię, bo nie wytrzymam, ale nie zdradzę Wam który 😉). Ceny poniższych wahają się między 8, a 12 PLN.
Kolejnym produktem jest rzecz, która niesamowicie mi się podoba, ale której raczej (nigdy nie mów nigdy) nie zamówię ze względu na to, że nie mogę jest zobaczyć na żywo, nie mogę jej dotknąć, pomacać. Mowa tu o zasłonkach do sypialni.
To jest jednak taka rzecz, którą w rękach trzeba trochę "poobracać" i dopiero podjąć decyzję. Na pewno zaletą AliExpress jest fakt, że wybór, jaki oferują sklepy na swoich aukcjach jest przeogromny i części z ich propozycji raczej nie znajdziemy w sklepach stacjonarnych. Cena poniższej zależy od rozmiaru i waha się w granicach 15 - 127 PLN.
Półmetek za nami, ale nie zwalniamy tempa. Przed nami jeszcze dwie propozycje.
Powiem Wam szczerze, że w ogóle pierwsze, co przyszło mi do głowy w związku z omawianym dziś tematem, była biżuteria. Chyba każda kobieta lubi dobrą, porządną biżuterię. Wpisałam więc w lupkę biżuteria, a w filtrze to już w ogóle poleciałam po całości i zaszalałam z ceną. Wiecie, co było zaskakujące? Że nie znalazłam nic, co przypadłoby mi do gustu 😱 Koniec świata, normalnie 😂
Dlatego postanowiłam, że poniżej podrzucę Wam propozycje biżuterii za grosze. Będzie subtelna bransoletka za niecałą złotówkę, efektowny wisior za dyszkę i śliczne kolczyki (2 różne pary) za bezcen 💟💟💟 I tutaj zdradzę Wam, że lubię przeglądać oferty z kolczykami, ale wiem, że nigdy żadnej z par nie zamówię. Wiecie dlaczego? Bo nie mam przebitych uszu 😂 Ale pooglądać zawsze można 😉
I dotrwaliśmy razem (a przynajmniej mam taką nadzieję, że nie jestem teraz sama) do piątej propozycji, którą są szklanki z podwójnym dnem.
Wiecie, dlaczego ich nie zamówię? Bo boję się, że mogłyby przyjść potłuczone, a takiego widoku bym nie zniosła. Ale gdybym po prostu mogła wejść na AliExpress i zamówić, co tylko dusza zapragnie, ten produkt z pewnością znalazłby się w koszyku. Dla świętego spokoju jednak poszukam takich gdzieś stacjonarnie.
Właśnie! A może Wy wiecie, gdzie kupię w Polsce takie serduszkowe szklaneczki? Jeżeli posiadacie taką wiedzę, dajcie koniecznie znać w komentarzu. Będę Wam bardzo wdzięczna 💟
A Wy? Gdybyście mieli możliwość zamówienia czegoś z AliExpress bez względu na cenę itp. to co by to było? Jestem bardzo ciekawa Waszych wyborów 🌹
Zdarza się też, że daną kwotę wolimy przeznaczyć na coś zupełnie innego. Przykładów mogłabym podać mnóstwo.
A teraz wyobraźmy sobie, że wchodzimy na AliExpress i możemy wybrać sobie, dajmy na to... pięć rzeczy, nie zwracając uwagi kompletnie na nic. Zastanawialiście się kiedyś, co w takiej sytuacji byście wybrali? A co wybrałabym ja? Poniżej znajdziecie odpowiedź na to pytanie.
Żeby było ciekawie zaczniemy od razu z grubej rury, czyli od piętrowego łóżka. Niby nic, ale cena zwala z nóg. I o ile koszt samego łóżka, chociaż poza moim zasięgiem, byłby jeszcze jako tako do przełknięcia, tak cena dostawy (ponad 115 tysięcy złotych) to już jakiś absolutny kosmos! Nic dziwnego, że aktualnie liczba zamówień wynosi piękne, okrągłe 0.
Link do aukcji
OK, pora zejść już na ziemię 😉 I porozmawiać o czymś, do czego mam słabość. A mianowicie, o... breloczkach 🙊🙊🙊 Tak, tak, ten gadżet skradł moje serce. Mam już ich kilka w domu, dwa kolejne do mnie idą, a ja ciągle, i ciągle odkrywam nowe, i z miejsca się w nich zakochuję. I chociaż ich cena nie jest jakoś strasznie wysoka, to jednak wypadałoby troszkę przystopować, bo jednak co za dużo, to nie zdrowo. Poniżej pokaże Wam kilka breloków, które w ostatnim czasie szczególnie mi się spodobały (jeden z nich pewnie w przyszłym miesiącu sobie zamówię, bo nie wytrzymam, ale nie zdradzę Wam który 😉). Ceny poniższych wahają się między 8, a 12 PLN.
Link do aukcji
Link do aukcji
Link do aukcji
Kolejnym produktem jest rzecz, która niesamowicie mi się podoba, ale której raczej (nigdy nie mów nigdy) nie zamówię ze względu na to, że nie mogę jest zobaczyć na żywo, nie mogę jej dotknąć, pomacać. Mowa tu o zasłonkach do sypialni.
To jest jednak taka rzecz, którą w rękach trzeba trochę "poobracać" i dopiero podjąć decyzję. Na pewno zaletą AliExpress jest fakt, że wybór, jaki oferują sklepy na swoich aukcjach jest przeogromny i części z ich propozycji raczej nie znajdziemy w sklepach stacjonarnych. Cena poniższej zależy od rozmiaru i waha się w granicach 15 - 127 PLN.
Link do aukcji
Półmetek za nami, ale nie zwalniamy tempa. Przed nami jeszcze dwie propozycje.
Powiem Wam szczerze, że w ogóle pierwsze, co przyszło mi do głowy w związku z omawianym dziś tematem, była biżuteria. Chyba każda kobieta lubi dobrą, porządną biżuterię. Wpisałam więc w lupkę biżuteria, a w filtrze to już w ogóle poleciałam po całości i zaszalałam z ceną. Wiecie, co było zaskakujące? Że nie znalazłam nic, co przypadłoby mi do gustu 😱 Koniec świata, normalnie 😂
Dlatego postanowiłam, że poniżej podrzucę Wam propozycje biżuterii za grosze. Będzie subtelna bransoletka za niecałą złotówkę, efektowny wisior za dyszkę i śliczne kolczyki (2 różne pary) za bezcen 💟💟💟 I tutaj zdradzę Wam, że lubię przeglądać oferty z kolczykami, ale wiem, że nigdy żadnej z par nie zamówię. Wiecie dlaczego? Bo nie mam przebitych uszu 😂 Ale pooglądać zawsze można 😉
Link do aukcji
Link do aukcji
Link do aukcji
Link do aukcji
I dotrwaliśmy razem (a przynajmniej mam taką nadzieję, że nie jestem teraz sama) do piątej propozycji, którą są szklanki z podwójnym dnem.
Wiecie, dlaczego ich nie zamówię? Bo boję się, że mogłyby przyjść potłuczone, a takiego widoku bym nie zniosła. Ale gdybym po prostu mogła wejść na AliExpress i zamówić, co tylko dusza zapragnie, ten produkt z pewnością znalazłby się w koszyku. Dla świętego spokoju jednak poszukam takich gdzieś stacjonarnie.
Właśnie! A może Wy wiecie, gdzie kupię w Polsce takie serduszkowe szklaneczki? Jeżeli posiadacie taką wiedzę, dajcie koniecznie znać w komentarzu. Będę Wam bardzo wdzięczna 💟
Link do aukcji
A Wy? Gdybyście mieli możliwość zamówienia czegoś z AliExpress bez względu na cenę itp. to co by to było? Jestem bardzo ciekawa Waszych wyborów 🌹
Uwielbiam zakupy, różne okazje i wyprzedaże, jednak nigdy niczego nie kupiłam na Ali. Nie lubię takich wielkich sklepów internetowych, a po za tym lubię przed zakupienie towaru go przymierzyć i dotknąć.
OdpowiedzUsuńJa pominę milczeniem to, jak często korzystam z AliExpress 😉
Usuńwiele rzeczy podoba mi się jak oglądam w komputerze, no ale już tak mam, ze nie zamówię ubrań jak nie przymierzę, nie nawiedzę odsyłania i wszelkich zwrotów.
OdpowiedzUsuńOj tak, niby wymiary są podane ale wiadomo, że każde ubranie leży inaczej, dlatego ja też zamawianie ubrań przez internet ograniczam do absolutnego minimum.
UsuńDrobiazgi kupuję w internetowych sklepach, ale większe zakupy wolę już przymierzyć, dotknąć. :)
OdpowiedzUsuńJa też, dlatego chociaż na AliExpress jest wiele fajnych rzeczy, większości nie zamówię. Nie ma to jak obejrzeć daną rzecz na żywo 😉 Są jednak produkty, dla których zrobię wyjątek 😎
UsuńSzklanki wyglądają rewelacyjnie. Własnie szukam czegoś podobnego :-)
OdpowiedzUsuńJak znajdziesz je gdzieś, koniecznie daj znać 😉 Będę bardzo wdzięczna 💟
UsuńCzasem jak zamawiam coś przez internet, to w rzeczywistości wygląda to zupełnie inaczej. Szczególnie jeśli chodzi o ubrania, dlatego wolę wybierać coś będąc w sklepie.
OdpowiedzUsuńwow cena 115 tysięcy złotych zwala z nóg faktycznie, czasem mieszkanie można za to kupić prawie.....
OdpowiedzUsuńkolczyki piórka śliczne, szkoda że nie mam uszu przekłutych.
Co do łóżka faktycznie - nie mam pojęcia skąd w ogóle wzięli taką cenę. Ludzie czasami cały swój dobytek przenoszą z jednego krańca świata na drugi i tyle to nie kosztuje Co do kolczyków - jest dostępna opcja klipsów 😉
UsuńJakoś za allie nie przepadam, chociaż jest sporo ciekawych rzeczy... Pewnie skusiłabym się na zegarek na rękę i na foremki do lodów :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam zakupy, jak mogę wyłapuję różne okazje i wyprzedaże
OdpowiedzUsuńzapraszam https://izabelaszymura.blogspot.com